Hans Christian Andersen, Baśń mojego życia
Autorowi cytatu bynajmniej nie chodziło o to, jak zapakowany jest prezent :) Bo dawanie prezentu zaczyna się przecież znacznie wcześniej, niż w momencie jego wręczania. Zgadzacie się?
Lubię obdarowywać innych. I lubię się do tego obdarowywania przygotować :) Wtedy mam poczucie, że prezent jest "trafiony". Im więcej czasu poświęcę na wybór podarunku, tym bardziej "dopasowany" się staje i tym większa radość z jego dawania. Nawet jeśli to najmniejszy drobiazg, taki jak słoik domowego dżemu czy pudełko kredek :)
I lubię też zadbać o szczegół jakim jest opakowanie...
Może to być wybór prezentowej torebki - wersja szybka i najłatwiejsza :)
Poziom wyżej jest okładanie prezentu papierem - to kojarzy mi się szczególnie z Bożym Narodzeniem - kiedy wszystkie prezenty dla rodziny pieczołowicie owija się w błyszczące, wzorkowane arkusze i przewiązuje wstążkami.
W każdym razie - i tej czynności można poświęcić chwilę czasu i dzisiaj właśnie chciałam się podzielić prostym sposobem na opakowywanie drobiazgów.
Rozwiązanie to nadaje się dla małych podarunków. Do jego wykonania potrzebna jest rolka po papierze toaletowym :) Przyda się także kawałek papieru do pakowania (taki, by pokrył rolkę), klej, nożyczki oraz kawałek wstążki/sznurka do przewiązania.
Zaczynamy od docięcia papieru do rozmiaru rolki. Następnie całą powierzchnię rolki dokładnie smarujemy klejem i przyklejamy docięty wcześniej papier.
Teraz rolkę spłaszczamy - zgniatamy w taki sposób, by zmieniła kształt w prostokąt.
Teraz najbardziej skomplikowana operacja, polegająca na zagięciu brzegów rolki tak, by powstały "różki". Trzeba w tym celu lekko rozszerzyć rolkę, by przybrała kształt migdała i wtedy zagiąć brzegi do środka. W ten sposób powstaje z rolki kieszonka, do której wkładamy nasz upominek.
Na koniec pozostaje jedynie przewiązać tak powstałe pudełeczko kawałkiem wstążki czy też sznurkiem. Efekt według mnie uroczy :)
A kiedy podarunek już opakowany, pozostaje tylko go wręczyć i cieszyć się z radości, jaką sprawia obdarowanemu :)
PS. Do takiego rodzaju opakowania można wykorzystać także rolki o innych rozmiarach, np. dłuższe z papierowego ręcznika, a nawet zrobić sobie własne z twardego kartonu (wtedy sami dostosowujemy średnicę, a całe opakowanie bardziej przypomina wypukłą kopertę).